-
Leżę i myślę. Dziennik z czasów kwarantanny. Nowe życie.
LEŻĘ I MYŚLĘ Nie wiem, który już raz biorę ten temat w obroty. Czuję się trochę dziwnie pisząc o tym dopiero teraz, zupełnie jakby działy się rzeczy nieistotne, a jest przecież zupełnie odwrotnie. Zmobilizował…
-
Jestem mamą! Pomimo trzech poronień i polimorfizmów w genach MTHFR i PAI-1
Oto stało się! 1 września 2018 r., o godzinie 23:57 na świat przyszedł nasz syn! Urodzony siłami natury ważył 3000 g, mierzył 55 cm i dostał 10/10 punktów w Skali Apgar. Można rzec,…
-
Dlaczego musiałam zmienić lekarza prowadzącego w trakcie ciąży i czy warto było?
Rozpoczęliśmy III trymestr czwartej ciąży. Z początkiem września na świecie pojawi się nasz potomek, który nie pozwoli zaginąć nazwisku swego ojca, a mego Męża:) Ogólnie ciąża przebiega fantastycznie i wszyscy dookoła mówią, że…
-
I trymestr ciąży – badania prenatalne, dieta, leki i niesamowity spokój wewnętrzny
Odkąd dowiedziałam się, że jestem w czwartej ciąży czas zaczął biec w inny sposób. Do tego stopnia, że choć początkowo myślałam, iż fala postów „ciążowych” zaleje tego bloga – przez dwa miesiące nie…
-
Nowe odkrycie – mutacja genu PAI-1
Zacznijmy od razu z grubej rury. Do moich dwóch mutacji heterozygotycznych (C677T i A1298C) genu MTHFR, które wydają się przyczyną moich poronień, dołączyła trzecia koleżanka: PAI-1, heterozygota 4G. Jak ją wykryłam? To ciekawa historia.…